Warszawa > Konstancin Jeziorna > Czersk > Otwock > Warszawa
Środa, 24 lutego 2010
· Komentarze(0)
Dziś zrobiłem sobie wolne od szukania pracy i wyskoczyłem na krótką wycieczkę rowerową. Pogoda nie była pewna, więc wziąłem ze sobą dodatkową kurtkę przeciwdeszczową. Na szczescie nie była potrzebna.
W Czersku czekał mnie dramat. Żle ułożony łańcuch przy mocniejszym naciśnieciu moim na pedały, zerwał mi przerzutkę. Całkiem nową zresztą ;/ Na szczęście miałem przy sobie kupiony kilka dni temu szwajcarski zestaw narzędzi wielofunkcyjnych dzięki któremu udało mi się prowizorycznie naprawić rower i pojechać dalej na semi-ostrym kole.
Wow, to moja najdłuższa wycieczka w tym roku ;)))
W Czersku czekał mnie dramat. Żle ułożony łańcuch przy mocniejszym naciśnieciu moim na pedały, zerwał mi przerzutkę. Całkiem nową zresztą ;/ Na szczęście miałem przy sobie kupiony kilka dni temu szwajcarski zestaw narzędzi wielofunkcyjnych dzięki któremu udało mi się prowizorycznie naprawić rower i pojechać dalej na semi-ostrym kole.
Wow, to moja najdłuższa wycieczka w tym roku ;)))